Rozpoczęcie oszczędzania to krok trudny, ale bardzo opłacalny. Odkładanie wyznaczonych sum na konkretne cele pomoże Ci zapanować nad finansowym chaosem i wykorzystać maksymalnie pieniądze, które wpadają do twojego portfela.
Oszczędzanie kojarzy się z umartwieniem i wyrzeczeniami. Tak naprawdę to przyjrzenie się szczerze swojej sytuacji i przejęcie kontroli nad tym, co dzieje się z Twoją wypłatą.
W tym artykule chcemy Ci pomóc postawić dwa pierwsze kroki: skłonić do refleksji nad postrzeganiem oszczędzania i przygotować Cię do stworzenia własnego planu gromadzenia środków na bliższą i dalszą przyszłość.
Gotowy?
Dlaczego nie oszczędzamy?
Oszczędzanie zwykle kojarzy się nam z dużym trudem odmawiania sobie czegoś, rezygnowania z przyjemności, czy zaciskaniem pasa. To nie jest dająca satysfakcję perspektywa, a to bardzo utrudnia podjęcie działania. W końcu jednak wszyscy chcemy być szczęśliwi i mamy ochotę korzystać z życia.
Kolejnym często padającym powodem nieoszczędzania jest hasło „nie mam z czego”. Skoro wszystko, co zarobię, wydaję na życie, to co odkładać do skarbonki? Ta przyczyna bywa na początku trudna do pokonania, ale w rzeczywistości często jest fikcyjna. Gdy dokładnie przeanalizujesz swoją sytuację, może okazać się, że pieniędzy w kieszeni masz wystarczająco, by nie tylko przeżyć do pierwszego, ale też zacząć planować finansową przyszłość.
Żyjemy w rzeczywistości „instant”. Wszystko jest na już i od razu, dlatego często trudno nam czekać na pozytywne efekty. Oszczędzanie to proces, który wymaga co najmniej kilku miesięcy lub lat, zanim pojawi się oczekiwany rezultat. I mimo wizji bardzo pozytywnego końca, często trudno nam wytrwać.
W dobie Internetu często jesteśmy wystawiani na próbę. Dobrze przygotowane i spersonalizowane reklamy wyciągają skutecznie pieniądze z portfela. Do tego mijamy przydrożne banery, kolorowe witryny i telewizyjne spoty. W sumie codziennie widzimy ich około kilku tysięcy (a to dane sprzed 15 lat!*). Trudno się temu wszystkiemu oprzeć.
Skoro przeciwności jest tak wiele, to dlaczego w ogóle warto podejmować wysiłek oszczędzania?
*Źródło
Co daje nam oszczędzanie?
Systematyczne oszczędzanie wbrew pozorom nie jest trudne, a korzyści daje sporo.
Pierwszą najważniejszą zaletą oszczędzania jest zabezpieczenie na przyszłość. Możesz zadbać o los swojej rodziny i przygotować się na to, co przyniesie życie. Mając oszczędności, niestraszne Ci będą nagłe wypadki, czy kosztowne naprawy. Przygotujesz sobie odpowiednie sumy na start w dorosłość dla Twoich dzieci i zadbasz o swoją spokojną starość. Łatwiej też będzie Ci podejmować decyzje np. o zmianie nielubianej pracy lub rozpoczęciu własnego biznesu.
Pomaga podnieść poziom życia tu i teraz. Szokujące stwierdzenie? Jeśli bierzesz się za sprawę na poważnie, to przygotowując plan systematycznego oszczędzania, będziesz m.in. wycinał niepotrzebne wydatki i zwiększał przychody. To uświadomi Ci, ile masz pieniędzy i pomoże więcej zachować dla siebie.
Mając plan, szybciej spełnisz marzenia. Oszczędzanie sprawi, że po pierwsze zdobędziesz środki na ich realizację. Po drugie będziesz mógł przewidzieć, kiedy to się stanie. Zwiększy to Twoją motywację, która pomoże osiągnąć cel i zwiększyć radość z życia.
Masz duże szanse na stanie się wdzięcznym minimalistą! To efekt uboczny unikania niepotrzebnych wydatków. Będziesz miał mniej rzeczy i niezagraconą przestrzeń wokół. Dzięki temu nauczysz się doceniać to, co masz. Czy to nie dobra perspektywa?
Będziesz bogaty! Może na koncie nie będziesz miał milionów, ale już mała kwota zgromadzona na koncie oszczędnościowym sprawi, że będziesz o krok dalej niż prawie połowa rodaków! Dodatkowo ograniczając wydatki na niepotrzebne rzeczy, będzie Cię stać na to czego faktycznie potrzebujesz i to raczej bez zbędnego wysiłku.
Przekonany? Czas przejść do działania!
Jak oszczędzać? Plan krok po kroku
Plan systematycznego oszczędzania wymaga trochę pracy i aktualizacji od czasu do czasu. Wszystko zaczyna się od dobrze wyznaczonych celów i zaplanowania kolejnych (i konkretnych) kroków do ich osiągnięcia.
1. Ustal cele
To kluczowy element całego planowania! Od dobrze wyznaczonych celów w dużej mierze zależy powodzenie całego planu.
Żeby wyciągnąć z oszczędzania jak najwięcej, podzieliliśmy cele na trzy grupy:
- Duże wydatki roczne – to sprawy, które wymagają średnich kwot, które trzeba odłożyć krótkim okresie (kilka miesięcy). Co to będzie? Wszystkie duże wydatki, które musisz opłacić w ciągu roku, np. ubezpieczenie na samochód, pieniądze na urlop, podatek od nieruchomości. Cokolwiek w ciągu roku, co wymaga od Ciebie wydania „na raz” większej kwoty.
Z tych oszczędności będziesz korzystać na bieżąco, gdy przyjdzie na nie pora. Warto je trzymać na koncie oszczędnościowym, do którego będziesz miał szybki dostęp. - Cele krótkoterminowe – to cele, które wymagają większych kwot, ale masz więcej czasu, by je odłożyć (kilka lat). Są to cele znacznie większe niż z punktu poprzedniego. Jeśli przymierzasz się do remontu mieszkania, albo kupna nowego samochodu lub droższego sprzętu – to właśnie tego typu cel.
- Cele długoterminowe – wymagają zebrania dużej kwoty w długim okresie (kilkanaście lat). To tej grupy zaliczymy wszystkie przyszłościowe cele bardzo odległe w czasie – pieniądze na emeryturę lub mieszkanie, które chciałbyś podarować dziecku.
Te informacje pomogą Ci przygotować szczegółowy plan, który będziesz stosował w ciągu kolejnych miesięcy. A skoro o tym mowa, to czas najwyższy na przygotowanie budżetu domowego, żeby plany przekuć w rzeczywistość.
2. Przygotuj budżet domowy
Przygotowanie budżetu domowego to element niezbędny w planie oszczędzania. Skoro wiemy już, CO chcemy osiągnąć, czas ustalić JAK to zrobimy. I to właśnie określa budżet, czyli zaplanowanie wydatków na najbliższy miesiąc.
To takie wydanie pieniędzy na papierze, zanim fizycznie wpłyną na Twoje konto. Dzięki temu nie zaskoczy Cię żaden rachunek i (najprawdopodobniej) nie rozproszy żadna reklama.
Jak przygotować budżet domowy?
- Zsumuj swoje miesięczne przychody. Weź pod uwagę kwoty z poprzedniego miesiąca. Jeśli spodziewasz się premii lub podwyżki — nie uwzględniaj jej! Tak naprawdę nie masz 100% pewności, że te pieniądze otrzymasz. A najgorsze, co możesz zrobić, to wydać środki, których nie masz na koncie. Rozplanuj ich zagospodarowanie osobno. Wtedy będziesz miał pewność, że gdy się pojawią, szybko nie znikną, a gdy ich nie będzie, przeżyjesz miesiąc bez finansowych komplikacji.
- Zsumuj wydatki podstawowe. Rachunki, raty kredytu, jedzenie, środki czystości i higieny, budżet na przyjemności. Do tej grupy zaliczasz też miesięczną „ratę” oszczędności na duże wydatki roczne.
Odejmij tę kwotę od sumy z pierwszego punktu. - Reszta = oszczędności i inne wydatki. To, co zostało, jest Twoim funduszem oszczędnościowym.
A co jeśli kwota z punktu 3 nie jest wystarczająca, by zacząć oszczędzać na wszystkie wyznaczone cele?
Możesz zrobić dwie rzeczy:
- Przejrzeć swoje wydatki uważnie raz jeszcze. Może coś da się wyeliminować?
- Zacząć szukać dodatkowego źródła dochodów.
Nie przejmuj się, gdy po pierwszym miesiącu z budżetem, nie udało się rozdysponować pieniędzy zgodnie z założeniami. Spokojnie przeanalizuj sytuację i wprowadź zmiany w budżecie, albo w swoim zachowaniu i nawykach. Oszczędzanie i wprowadzanie zmian to proces, daj sobie czas i działaj.
3. Sprawdź wydatki
Batonik na przerwie w pracy, kawa z automatu, albo czekolada na poprawę humoru. Brzmi groźnie? Dla Twojego portfela owszem!
W oszczędzaniu ważny jest etap „uszczelniania” wydatków. Dlatego warto je zapisywać i śledzić, bo z niewinnego batonika za 2 zł w przerwie powstaje wyciek w postaci 40 zł miesięcznie. W skali roku suma wydana na tę przekąskę to już prawie 500 zł!
Dlatego uważnie analizuj, jak wydajesz swoje pieniądze. Trzymaj się przede wszystkim utworzonego budżetu i weryfikuj, czy to, co chcesz aktualnie kupić, jest wydatkiem zgodnym z planem.
Uwaga! To nie znaczy, że masz teraz wyciąć rzeczy przyjemne do zera. Zaplanuj w budżecie konkretną kwotę w miesiącu, którą będziesz mógł przeznaczyć na takie cele. Oszczędzanie nie równa się umartwianie! Zadbaj o swoje potrzeby i mądrze(!) rozdysponuj pieniądze. A jeśli coś nie wyjdzie, to wyciągnij wnioski i spróbuj raz jeszcze inaczej.
Poszukaj sposobów na tańsze kupowanie i inspiracji na to jak unikać niechcianych wydatków. W Internecie znajdziesz sporo informacji na ten temat.
4. Spłać długi
Długi to jeden z większych pożeraczy twoich pieniędzy. Jeśli masz jakieś kredyty konsumenckie, zanim zaczniesz gromadzić oszczędności, postaraj się je spłacić. Wyrzuć też z portfela wszystkie karty kredytowe, które mogą „kusić” do życia za pożyczone pieniądze.
Dlaczego istotne jest pozbycie się długów?
Bo zamiast Ciebie z Twoich pieniędzy korzystają banki i kredytodawcy. Mimo że nabywasz różne rzeczy, to wciąż oddajesz swoje pieniądze innym. Te kilkaset złotych raty za telewizor mogłoby zasilić budżet na wakacje albo odkładane na konto oszczędnościowe sfinansować w przyszłości lepszą edukację Twoich dzieci. Czy nie lepiej pieniądze zostawić dla siebie?
Przyjrzyj się dokładnie WSZYSTKIM swoim zobowiązaniom i opracuj plan spłaty. Możesz zacząć od tych najmniejszych kwot lub od tych długów, które są najwyżej oprocentowane. Całą strategię dostosuj do swojej sytuacji i możliwości.
Dzięki temu, poza dodatkowymi pieniędzmi, zyskujesz też spokój. W trudnej sytuacji (mp. długa choroba, utrata pracy.) nie wisi nad Tobą konieczność oddawania pieniędzy, rosnących odsetek i zaległości. Nie musisz stresować się dodatkowo uregulowaniem długów. Ze spokojną głową możesz skupić się na sobie i przejściu przez trudne okoliczności.
5. Znajdź sposób na zwiększenie dochodu
Ten krok często jest pomijany w planach oszczędzania, a to jeden z najefektywniejszych i pewnych sposobów na zwiększanie oszczędności. Zwykle zaczynający przygodę z finansami po ustabilizowaniu sytuacji od razu zwracają się w kierunku inwestycji. Często bez odpowiedniej wiedzy, co może skończyć się raczej stratami, niż zyskiem.
Jak szukać dodatkowych źródeł pieniędzy?
Pierwszy sposób polega na inwestycji w siebie i swoje umiejętności. Dzięki temu rozwijając się i działając na korzyść firmy, możesz dostać podwyżkę lub znaleźć lepiej płatną posadę. Możesz też te same umiejętności wykorzystywać po godzinach, doradzając innym lub tworząć kurs online. I to właśnie drugi sposób – znalezienie dodatkowego zajęcia. Niekoniecznie musi być związane z Twoim wyszktałceniem i profilem zawodowym. Możesz wykorzystać swoje pasje i inne umiejętności do zarabiania dodatkowych pieniędzy.
6. Przygotuj się do inwestowania
Rynek inwestycji jest dość szeroki: obligacje, fundusze inwestycyjne, surowce, nieruchomości, kryptowaluty itd. Każda z tych form oferuje różną stopę zwrotu i wiąże się z określonym ryzykiem. Aby zwiększyć maksymalnie zwrot i obniżyć ryzyko, warto dobrze się przygotować.
Podstawą do dobrych decyzji inwestycyjnych niezależnie od rodzaju aktywa jest wiedza. Dlatego, gdy zaczynasz gromadzić kapitał, równocześnie zacznij gromadzić informacje o wybranej przez Ciebie formie inwestowania. To pomoże Ci zmniejszyć ryzyko utraty kapitału, łatwiej panować nad emocjami i podejmować mądrzejsze decyzje inwestycyjne.
7. Korzystaj z pieniędzy
Nie bój się używać zgromadzonych środków! Korzystaj z nich zgodnie z budżetem i ustalonym planem. Pamiętaj, że w oszczędzaniu nie chodzi tylko o odkładanie. Zbierasz określone kwoty, by wydać je w określony sposób i w określonym czasie, a część z nich przeznaczasz na zabezpieczenie aktualnej sytuacji.
Jak już wcześniej czytałeś, uwzględnij w budżecie część na przyjemności. Nie chcesz przecież „biedować” i się umartwiać, tylko mądrze korzystać ze swoich pieniędzy. A drobne przyjemności w granicach zdrowego rozsądku, to ważny aspekt dbania o siebie.
Podstawą do dobrych decyzji inwestycyjnych niezależnie od rodzaju aktywa jest wiedza. Dlatego, gdy zaczynasz gromadzić kapitał, równocześnie zacznij gromadzić informacje o wybranej przez Ciebie formie inwestowania. To pomoże Ci zmniejszyć ryzyko utraty kapitału, łatwiej panować nad emocjami i podejmować mądrzejsze decyzje inwestycyjne.
Gdzie ulokować oszczędności?
Zgromadzone środki możesz przechowywać i lokować w różny sposób. Opcji jest sporo: od konta w banku przez lokaty i obligacje. Możesz też skorzystać z przysłowiowej „skarpety”. Która z nich jest najlepsza?
Skarbonka
To dobra opcja dla przechowywania mniejszych kwot, które będą potrzebne w krótkim okresie. W ten sposób możesz zbierać pieniądze na duże roczne wydatki lub „małe” marzenia (np. pieniądze na warsztaty, książki itp.).
Zaletą jest prostota i dostępność. Wadą jest… dostępność. Ze skarbonki łatwiej wyjąć pieniądze (chyba że kupisz taką tylko z opcją jednorazowego użytku). Pieniądze nie będą też „pracować”. Będziesz miał ich tyle, ile odłożyłeś.
Lokata lub konto oszczędnościowe
Do trzymania swoich pieniędzy możesz wykorzystać bank. Poza standardowym kontem możesz wpłacić je na lokatę lub konto oszczędnościowe.
Oprocentowanie zwykle nie jest imponujące, ale Twoje pieniądze nie leżą bezczynnie. W tej formie bogacisz się o odsetki, które wypłaca Ci bank. To dobra opcja na trzymanie pieniędzy na cele długoterminowe lub gdy mniej korzystasz z gotówki.
Obligacje skarbowe
Obligacje skarbowe są jedną z głównych alternatyw dla lokat. Zwykle pozwalają zarobić więcej niż w przypadku prostych produktów bankowych, a jednocześnie są jeszcze w stosunkowo niskiej grupie ryzyka w porównaniu np. do akcji. Podobnie, jak w przypadku lokaty zamrażasz swoje pieniądze na określony czas i zarabiasz na odsetkach lub różnicy w cenie wykupu.
To dobry sposób na trzymanie oszczędności na cele długoterminowe. To też okazja, żeby poćwiczyć też inwestowanie na produktach o bardzo niskim ryzyku.
Konto emerytalne IKE/IKZE
To szczególny przypadek sposobu trzymania oszczędności zarezerwowany tylko dla pieniędzy, które chcesz zbierać dla siebie na przyszłość. Oszczędnościowe konto emerytalne możesz założyć, podpisując umowę z odpowiednią instytucją (bankiem, towarzystwem ubezpieczeniowym, domem maklerskim, funduszem emerytalnym lub inwestycyjnym), która zainwestuje Twoje środki (z gwarancją bezpieczeństwa).
Plusem tego sposobu trzymania pieniędzy jest fakt, że oszczędności z konta emerytalnego są zwolnione z podatku Belki! Minusem (a może i plusem) to, że pieniądze bez strat będziesz mógł wykorzystać dopiero po 60 roku życia. Oferta ma też limit w postaci wysokości wpłat. Rocznie nie możesz odłożyć więcej niż trzykrotność prognozowanego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w gospodarce.
IKZE działa na bardzo podobnej zasadzie. Tu limit wpłat jest nieco mniejszy, warunki wypłaty nieco gorsze, ale kwotę odłożoną na IKZE możesz odliczać od podatku przy rozliczaniu PIT.
Stwórz swój plan oszczędzania teraz!
Im szybciej zaczniesz, tym większa szansa na powodzenie. Jeśli zaczniesz oszczędzać w wieku 25 lat, chociaż 100 zł miesięcznie to w wieku 65 lat będziesz dysponował kwotą 48 000 zł. Zakładając, że będziesz mógł korzystać z życia jeszcze kolejnych 20 lat, w ten sposób zyskujesz +200 złotych do emerytury. A to tylko 100 zł odkładane na konto!
Chcesz mieć teraz i w przyszłości więcej? Wróć do punktu pierwszego w artykule i zacznij od wyznaczenia oszczędnościowych celów. Tworzę mój oszczędnościowy plan! >>
A jeśli chcesz potrenować oszczędzanie i zacząć przygotowania do inwestowania, sprawdź Cashplay- symulator finansowej rzeczywistości. Zarejestruj się!